W pierwszą sobotę września już po raz XVI wyruszyła Piesza Pielgrzymka z Sandomierza do Sulisławic. Piątnicy rozpoczęli swoją wędrówkę od Mszy św. w sandomierskiej Katedrze. Również liczna grupa naszych parafian podjęła trud pielgrzymowania aby zanieść swoje prośby i podziękowania przed Cudowny Obraz Matki Bożej Bolesnej. Natomiast ksiądz Bartek oprócz indywidualnej intencji polecał także całą naszą wspólnotę parafialną.
W tym roku ukończyliśmy drugi etap prac na dziedzińcu naszego kościoła, które polegały na odtworzeniu alejki oraz schodków prowadzących do dzwonnicy. Została także zakupiona kostka granitowa na kolejny etap prac, który będzie obejmować: skucie i osuszenie murów a także wyłożenie kostką granitową schodków przy stacjach Drogi Krzyżowej.
Tradycyjnie niedziela przed kolejną rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego była poświęcona w naszym Mieście poległym żołnierzom AK w bitwie pod Pielaszowem. W uroczystej Mszy św. brali udział przedstawiciele Senatu i Parlamentu, Władze Samorządowe na czele z Burmistrzem Miasta Sandomierza wraz z pocztami sztandarowymi oraz Służby Mundurowe i Kombatanci. Była to także okazja do zaprezentowania wydawnictwa poświęconego o. Wojciechowi Szlenzakowi, wikariuszowi parafii św. Józefa w Sandomierzu i kapelanowi oddziału AK walczącego pod Pielaszowem. Jest to pokłosie zorganizowanej w ubiegłym roku kolejnej edycji konferencji poświęconej „Sandomierskim Kolumbom”, przygotowanej przez Pana Roberta Piwko z ramienia Kieleckiej Delegatury IPN. Po zakończonej Mszy św. uczestnicy uroczystości udali się na Cmentarz Katedralny, gdzie przy mogile poległych żołnierzy miała miejsce modlitwa poprowadzona przez ks. Wojciecha i złożenie zniczy i wiązanek kwiatów przez przybyłe delegacje.
Publikację można odebrać w zakrystii lub w kancelarii. Zachęcamy do lektury.
Tradycją poprzednich lat grupa ponad dwudziestu naszych scholanek, ministrantów i lektorów udała się na kilkudniowy wypoczynek w Bieszczady. W tym roku bazą był Ośrodek „Caritasu” naszej diecezji w Nasicznym, ponieważ szefem był ks. Bartek to atrakcji nie brakowało, chociaż sił czasami było mało. Uczestnicy wyprawy na rozgrzewkę zatrzymali się w Rzeszowskim Parku Trampolin aby przygotować mięśnie na przejażdżkę Bieszczadzkimi Drezynami Rowerowymi do Olszanicy. Nie zabrakło wyjścia w góry, gdzie zmierzając dzielnie przez: Przełęcz M. Orłowicza, Szare Berdo, Osadzki Wierch, Połoninę Wetlińską, Srebrzystą Przełęcz uczestnicy wyprawy dotarli zmęczeni ale szczęśliwi do Schroniska "Chatka Puchatka". Po tak dużym wysiłku wielką rozkoszą był pobyt na basenie w Ustrzykach Dolnych, który już na stałe zagościł w naszych wakacyjnych wyjazdach. Na zakończenie bieszczadzkich przygód wszyscy udali się w rejs statkiem po Solinie po którym konieczne było uzupełnienie kalorii w McDonaldzie.